sobota, 23 lutego 2013

Nie bójmy się ogromnych przeszkleń

Wielkie przeszklenia oznaczają duże zyski słoneczne, ale i większe straty ciepła. Czy należy się tego bać? Absolutnie nie :) Straty ciepła przez okna mają najmniejszy wpływ na bilans cieplny budynku. Największy wpływ mają napromieniowanie cieplne przez okna oraz wentylacja. Trzeba zadbać przede wszystkim o właściwą lokalizację działki i usytuować na niej budynek w taki sposób by stworzyć warunki jak najlepszego  napromieniowania cieplnego i oświetlenia dziennego. Największe przeszklenia powinny być zwrócone na południe, natomiast  od strony północnej budynek powinien być zamknięty. Należy również unikać przeszkleń poziomych, które powodują największe przegrzewanie latem i straty ciepła zimą. Podobny problem dotyczy okien połaciowych - bardzo często są przyczyną utraty komfortu cieplnego na poddaszu latem. Poddasze najlepiej doświetlać zatem oknami pionowymi w lukarnie. 
Duże przeszklenia pozwalają otworzyć dom na ogród, walory tego zabiegu są niezaprzeczalne. 

Przed:



Po:


Zdjęcia z: oknaidrzwib2b.pl

Na elewacji południowej okna przynoszą więcej zysków niż strat, a ponadto dodatkowo możemy ograniczyć straty ciepła poprzez zastosowanie osłon termicznych w postaci okiennic, rolet, ciepłochronnych zasłon itp.
Z drugiej strony nie wolno zapomnieć o elementach zacieniających okna południowe i zachodnie np. markizach zewnętrznych czy żaluzjach elewacyjnych. Co ciekawe, napromieniowanie cieplne jest większe latem od zachodu  niż od strony południowej.

Polecam:

Wytyczne tworzenia koncepcji energetycznej budynku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz